Trójkąt oraz apteczka wymagane są zresztą we wszystkich krajach Europy, muszą być zalegalizowane i posiadać odpowiedni znak homologacji. Umieszczone muszą być w sposób umożliwiający szybkie wyjęcie i użycie. Warto zapoznać się przed wyjazdem z wymaganym oznaczeniem postoju auta w razie awarii i z zasadami i przepisami dotyczącymi holowania pojazdu.
W Niemczech i Rumunii obowiązkowa jest apteczka i gumowe rękawiczki, kamizelka odblaskowa i trójkąt ostrzegawczy. W Austrii dodatkowo zimą łańcuchy na koła, oznaczone certyfikatem Ö-Norm. W Austrii konieczna jest winieta na przejazd autostradami a niektóre odcinki dróg mogą być płatne dodatkowo. We Włoszech w aucie koniecznie musi znajdować się kamizelka i trójkąt, we Francji komplet żarówek. Kamizelki odblaskowe we Francji musi posiadać każdy pasażer samochodu, bez kamizelki nie wolno opuszczać samochodu w czasie awarii. Zimą niezbędne mogą okazać się łańcuchy. Nie trzeba mieć na wyposażeniu alkomatu, przepis ten utrzymał się w mocy tylko dwa tygodnie w 2012 roku. Natomiast w Hiszpanii, kierowca który ma obowiązek jazdy w okularach, powinien mieć zapasową parę. W tym kraju również niezbędny okazuje się komplet zapasowych żarówek.
Bardzo rygorystycznie odnośnie obowiązkowego wyposażenia samochodu są nasi południowi sąsiedzi. Na Słowacji obowiązkowy jest trójkąt, apteczka, podnośnik do auta, zapasowe koło, klucz do demontażu koła, zapasowe komplety żarówek i bezpieczników, lina holownicza oraz kamizelka odblaskowa. W Czechach w aucie musi znaleźć się winieta na przejazd autostradami z wypisanym numerem rejestracyjnym pojazdu oraz kamizelki dla wszystkich pasażerów. Na Węgrzech trójkąt, apteczka, linka holownicza, kamizelka odblaskowa, gaśnica oraz komplet żarówek.
Zapasowe żarówki konieczne są we Francji, Szwecji, Norwegii, Szwajcarii, w Czechach, we Włoszech, Hiszpanii i Słowacji oraz Bułgarii. W Belgii musi znaleźć się kamizelka odblaskowa, trójkąt ostrzegawczy, gaśnica oraz apteczka. Jadąc na wczasy do Chorwacji nie zapomnij o kamizelkach odblaskowych dla wszystkich pasażerów. W Grecji możesz mieć tylko apteczkę, gaśnicę i trójkąt ostrzegawczy, w Rumunii w gaśnicę i trójkąt.
Teoretycznie rzecz biorąc, policja kraju, do którego się udajesz lub przez który przejeżdżasz, nie ma prawa nakładania mandatu na kierowcę samochodu, który wyposażony jest zgodnie z prawem obowiązującym w kraju jego pochodzenia. Jednak, w stresie i obcym języku trudno domagać się od kontrolujących policjantów znajomości konwencji wiedeńskiej dotyczącej ruchu drogowego. Zamiast narażać się na nieprzyjemności, lepiej mieć w aucie to, co zawsze może się przydać. Przed wyjazdem za granicę wykonaj dokładny przegląd auta, a także wrzuć do bagażnika zapasowy olej silnikowy i płyn do spryskiwaczy. Kupiony za granicą może okazać się bardzo kosztowny.
Dodaj komentarz