Przygotuj auto i siebie do trasy, gdy jedziesz z rodziną na wczasy!

| kategoria: porady

Rozpoczyna się “akcja wczasy”. gorączkowe pakowanie, uzupełnienia zapasu ubrań, bielizny i kosmetyków. Często w nawale obowiązków i rzeczy do załatwienia zapominamy o najważniejszym, czyli samochodzie. A to przecież samochód ma nas bezpiecznie dowieźć na miejsce docelowe.

Punkt najważniejszy naszym zdaniem, to sprawne auto.

Zbyt często spotykamy w swojej pracy zdenerwowanych ojców rodziny, zmęczone matki i dzieci, oczekujące na pomoc drogową w najdziwniejszych miejscach na drodze, czasem w miejscach bardzo ryzykownych. Często okazuje się, że przyczyną długiego postoju był drobiazg, który, w porę zauważony, nigdy nie stałby się przyczyną nerwowej atmosfery podczas urlopowego wyjazdu.

Przed wyjazdem skontroluj auto dokładnie.

Sprawdź koła. Stan ciśnienia w oponach, głębokość bieżnika, który nie powinien być mniejszy niż 3 mm w oponach letnich. Sprawdź, czy koło zapasowe jest w dobrym stanie, ma odpowiednie ciśnienie. Skontroluj stan i ewentualnie uzupełnij poziom płynów eksploatacyjnych, chłodniczego, hamulcowego, wspomagania i do spryskiwaczy. Skontroluj poziom oleju silnikowego. Jeśli zbliża się już czas wymiany, wymień go razem z filtrem oleju i filtrem paliwa. Do auta wrzuć pojemnik z dolewką oleju. Możesz też wymienić filtr powietrza, co wpłynie na zużycie paliwa. Na stacji diagnostycznej możesz ocenić stan amortyzatorów.

Nie zapominaj o sprawnej klimatyzacji.

Daleka droga w upalny dzień może być koszmarem. Próby chłodzenia auta przez otwarcie okien, podmuchami rozgrzanego asfaltem powietrza, nie należą do najbardziej skutecznych. Tymczasem wystarczy sprawdzić, czy w klimatyzacji jest odpowiednia ilość czynnika chłodzącego, odgrzybić klimatyzację, zadbać o filtr kabinowy i skontrolować stan nawiewów i wentylacji. Podróż zdecydowanie będzie bardziej przyjemna w przyjemnie chłodnym wnętrzu auta. Skontroluj również dokumenty auta. Czy OC i przegląd nie skończą się lada moment? Może warto zadbać o nie prędzej.

Zapakuj to, co może się przydać.

Sprawdź zawartość apteczki pierwszej pomocy. Możesz ją uzupełnić o środki, które przydadzą się na urlopie, na przykład środki na komary i łagodzące ich ugryzienia, tabletki na ból głowy i zapasowe środki do higieny osobistej. Nie zapomnij sprawdzić daty ważności gaśnicy. W aucie powinny się też znaleźć: linka holownicza, trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, a także sprawny podnośnik oraz komplet kluczy do zmiany koła. Przydadzą się zapasowe bezpieczniki, żarówki i płyn do spryskiwaczy.

Mapy papierowe też są ważne.

Teoretycznie rzecz biorąc, masz dostęp do nowoczesnych zdobyczy cywilizacji, czyli map GPS, nawigacji satelitarnej czy choćby map Google. Jednak sygnał ma to do siebie, że zanika, gubi zasięg, bo zachmurzyło się niebo. Mapy są pomocne podczas korygowania wyznaczonej trasy. Czasem można pozwolić dzieciom na zabawę w “nawigatorów”, prowadzących pojazd rodzinny ku wyznaczonemu celowi. Że zabłądzicie? To się zdarza, a na pewno to nie jest powód do nerwów.

Zapakuj inne przydatne rzeczy.

Do auta zapakuj koc, poduszkę. Przyda się butelka z wodą i przekąski o długim terminie przydatności do spożycia, ale też świeże owoce i termos z kawą lub herbatą. Dla dzieci przydadzą się gry, niekoniecznie smartfony i tablety, ale też wszelkiego rodzaju zgadywanki. Możesz przygotować ulubioną muzykę dla dzieci i dla siebie. Dzięki temu unikniesz nudy w podróży. Co prawda, większość dzieci śpi w długiej trasie, ale przecież co za dużo, to niezdrowo.A dzieci uwielbiają, gdy rodzice się z nimi bawią i poświęcają im uwagę.

Plan podróży – niezbędny i wprowadzający spokój.

Zaplanuj miejsca odpoczynku, miejsca warte zobaczenia. Plan pozwala uniknąć stresu i zmęczenia. Nie będziesz się denerwować, że zgubisz drogę. Możesz wybierać główne drogi, gwarantujące dobre oznaczenia, stacje benzynowe, parkingi, miejsca, w których można odpocząć i zjeść posiłek. Możesz też wybrać drogi malownicze i zabawę w nawigatora z dziećmi.

Wyjazd urlopowy to nie tylko dojazd do miejsca docelowego czy powrót z wczasów. Sama trasa może być świetną częścią urlopu, pretekstem, by spędzić razem czas, bawiąc się i wspólnie śmiejąc. Warto go wykorzystać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *